Hubertus raz jeszcze, a nawet dwa

20 października byliśmy gośćmi stajni Zawilcowi Dolina w Pilikach koło Bielska Podlaskiego. Na prośbę Zbyszka Żurka wzięliśmy tam udział w organizowanym przez Zawilcową Dolinę Hubertusie dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnej z Bielska i okolic. Tę charytatywną imprezę patronatem swym objął Marszałek Województwa. Właściciel Zawilcowej Doliny Mirosław Roszczyc znalazł sponsorów i „zapaleńców”, tak ,że Hubertus był jak się patrzy. Oczywiście główną atrakcją dla zebranych było chwytanie lisa. Lis –Zbyszek Żurek robił, co mógł, aby umknąć, jednak wachmistrz Kozakiewicz, stary lis w chwytaniu lisa nie mógł tej kity nie zdobyć. Na pamiątkę była nagroda i dyplomy, a przede wszystkim radość w oczach niepełnosprawnych młodych ludzi.

Na zakończenie biesiada, zabawa w Zawilcowej Dolinie trwała, a my zapakowaliśmy konie i szybko przemieściliśmy się do Uhowa. Stajnia Tradycja już czekała, a konny oddział rozgrzewał się w okolicznych lasach.

Lisem była Magdalena Kostro na Fuksie. Młoda amazonka reprezentowała stajnię Magdalenka w Krasowie Wólce. Sygnał do pogoni odegrał ułan Przemysław Jabłonowski. I …poszli!. Za radą rotmistrza Wasilewskiego w Uhowie było trudniej niż w Pietkowie, należało atakować lisa tylko z prawej strony i mocno wychylając się w lewo zerwać kitę z ramienia. Emocje rosły wraz ze zmęczeniem koni i jeźdźców. Nie obyło się bez drobnych urazów i niegroźnego upadku. Takiej gonitwy na Podlasiu jeszcze nie było. Rotmistrz byłby dumny ze swoich następców.

Najlepszy okazał się najmłodszy, 19 letni ułan Błażej Jaworski „ Błazik” na klaczy Barda ze stajni w Pietkowie. Zrewanżował się kolegom z Uhowa za porażkę u siebie. Radość i gratulacje kolegów. Za rok to Błażej będzie w Uhowie lisem.

I czas dla niepełnoletnich jeźdźców. Magda Kostro jako lis tym razem dała się złapać Marcie Brzozowskiej „Kurczaczek” na klaczy Kwadra ze stajni Magdalenka.

Na koniec nagrody, dyplomy i gratulacje. Podkowę – poza tymi ofiarowanymi przez kowala Ryszarda Fiedorczuka – można było sobie wykuć, kowal udzielał wskazówek i rad. A później już tylko biesiada i zabawa. Ułańskie piosenki mieszały się z największymi przebojami lat 80. Jak donosi nasz przedstawiciel były też tańce.

{gallery}galeria/piliki2012{/gallery}