Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą

„Gdzie jesteście, ułani,/ I ten konik bułany,/ I ten siwy, ten kary jak noc?/ Gdzie taczanki pomknęły…/ Szlakiem jakich kolein / Ruszył szwadron do boju się rwąc? / Zostały tylko ślady podków./ Po szable już nie sięgnie dłoń. / I tylko w piersi, tylko w środku /Jest żal, że już nie zarży koń./  Zostały tylko ślady podków. / Ułański patrol w lesie znikł. / Drżą jeszcze wierzb gałęzie wiotkie./ Lecz jeźdźców nie odnajdzie nikt. (…)”

 Zaduszki to dzień modlitwy za zmarłych, za ich dusze. To także czas zadumy nad życiem. Święto obchodzone jest
2 listopada, dzień po dniu Wszystkich Świętych, czyli uroczystości organizowanej ku czci wszystkich zmarłych świętych.

W tym roku dla naszego Szwadronu dzień Zaduszny miał szczególne znaczenie. O godzinie 9.00 w kościele pod wezwaniem św. Anny w Pietkowie modliliśmy się za zmarłych i poległych ułanów 10 Pułku i członków ich rodzin. Mszę celebrował ksiądz kanonik Tadeusz Kaczyński, homilię głosił ksiądz Stanisław Chim kapelan arcybiskupa Edwarda Ozorowskiego. We mszy uczestniczył Wójt Gminy Poświętne Witold Łapiński, wraz z małżonką, obecni byli radni, strażacy OSP Pietkowo. Specjalnie przybyła też Eugenia Kula prezes Koła Żołnierzy 10 Pułku Ułanów Litewskich i ich Rodzin z Białegostoku. Licznie przybyli mieszkańcy Pietkowa.

Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą – mówił między innymi ksiądz kapelan Stanisław Chim. W homilii wielokrotnie padały słowa znane ułanom : Bóg, Honor i Ojczyzna. Ksiądz Stanisław podkreślał też, że „takie będą Rzeczypospolite jak młodzieży chowanie” i że „Ojczyzna to zbiorowy obowiązek”.

Po mszy świętej wraz z księżmi i Wójtem Gminy udaliśmy się na cmentarz, by tam raz jeszcze zmówić modlitwę za zmarłych i poległych kawalerzystów. Złożyliśmy kwiaty i zapaliliśmy znicze na grobie porucznika 10 Pułku Ułanów Litewskich Stanisława Olizara kawalera Krzyża Walecznych. Oddaliśmy też hołd Jego matce porucznik Zofii Olizar, która w czasie wojny polsko – bolszewickiej była dowódcą pociągu sanitarnego.

Nasza obecność w Pietkowie w tym dniu nie była przypadkowa. Jesteśmy z tą miejscowością związani już od kilku lat, dzięki Wójtowi Gminy wróciliśmy do korzeni. To dzięki zrozumieniu władz gminy mogliśmy w nieczynnej szkole podstawowej założyć swoją kwaterę główną, zorganizować salę tradycji 10 Pułku. Kultywujemy przecież tradycje swoich przodków, którzy z Pietkowa w 1919 roku wyruszali, by bronić niepodległości Polski. Msza Zauszna to kolejna ważna inicjatywa, która – naszym zdaniem – na trwale wpisuje się w kalendarz uroczystości nie tylko Szwadronu, ale parafii Pietkowo i Gminy Poświętne.