Jutro pójdziemy do kina….

Minął już ponad rok, od momentu kiedy braliśmy udział w kręceniu scen batalistycznych do filmu 1920 Bitwa Warszawska. Tylko godziny dzielą nas od premiery. Nadal świeże w pamięci są chwile spędzone na planie. Jeszcze żywa jest pamięć o radosnych , ale pełnych zmęczenia dniach poświęconych pracy na słynnym wzgórzu 255 koło Komarowa.

Reżyser filmu, pan Hoffman, dziękował za piękne sceny batalistyczne z naszym udziałem, więc teraz, pójdziemy do kina aby skonfrontować byłe przeżycia z filmowa rzeczywistością. Starcie pod Komarowem było ostatnią wielką bitwą kawalerii w XX wieku i co najważniejsze, zwycięską dla Polaków. Nasi dzielni chłopcy godnie wypełnili swój obowiązek, ku chwale wolnej ojczyzny, ku chwale kawalerii !
Do zobaczenia w kinie……….

{gallery}galeria/kino{/gallery}