Grodzisko w Surażu


Szable przeciwko muszkietom i armacie.

Grodzisko to już tradycja Suraża. Stało się doskonałą wizytówką miasta i promocją. W tym roku odbywało się 28 czerwca.

– „Grodzisko” to świetna lekcja historii i podróż w czasie – twierdzi burmistrz Suraża Sławomir Halicki. – Przez chwilę można było się przenieść kilkaset lat wstecz. Impreza rozpoczęła się uroczystym przemarszem orszaku starosty do średniowiecznej Osady “Nawia”.

Ubrani w stroje z epoki członkowie Pospolitego Ruszenia Ziemi Tykockiej i Towarzystwa Przyjaciół Suraża i Okolic oraz członkowie Szwadronu Kawalerii im. 10 Pułku Ułanów Litewskich na żywo przedstawiali życie naszych przodków.

Na Grodzisku poza pokazami kawaleryjskimi naszych kolegów pierwszy raz wystąpiły amazonki: Bogusia SkÂłodowska, Magda Olkowska, Kasia Halicka i Magda Kostro zaprezentowały się w kadrylu. Największy aplauz widowni wzbudziła inscenizacja historyczna, w której w strojach szlacheckich występowaliśmy wspólnie z kolegami z Pospolitego Ruszenia Ziemi Tykockiej. Walka konnych z piechotą to był prawdziwy majstersztyk (nikt w starciach poważnie nie ucierpiał) i hojnie nagradzali go widzowie okrzykami i brawami.

Koniom i ludziom udzielał się zapał bitewny. Postanowiliśmy jeszcze kiedyś takie starcie powtórzyć. Link do filmu http://www.youtube.com/watch?v=YXYVX0BHPH0

Impreza w Surażu przyciągnęła rzeszę ludzi. Tym bardziej, że wreszcie dopisała pogoda.

{gallery}galeria/grodzisko{/gallery}